INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Marcin Stankiewicz h. Wadwicz  

 
 
1 poł. XVIII - 2 poł. XVIII
Biogram został opublikowany w latach 2003-2004 w XLII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Stankiewicz Marcin h. Wadwicz (XVIII w.), poseł polski do Turcji.

Pochodził z rodziny osiadłej w pow. orszańskim woj. witebskiego. Wg Ignacego Krasickiego (uzupełnienia do herbarza K. Niesieckiego) był «z Grzebienianki urodzony»; być może jednak nazwisko matki brzmiało «Skrzebień», gdyż takie pojawia się w nielicznych dokumentach związanych ze S-em: w r. 1751, wg wyciągu z ksiąg liwskich, Skrzebień «ustąpił» S-owi sumę 20 tys. złp., a w r. 1765 wracający z poselstwa S. miał przy sobie «kontrakt Skrzebieniowi, guwernerowi pana Krasińskiego, od tychże Krasińskich dany».

Zapewne to S. wstąpił 31 V 1743 do szkoły kadeckiej w Lunéville. Ponieważ wpisał się na listę uczniów w tym samym dniu co Kazimierz Krasiński i obaj spędzili w szkole dwa lata i dziewięć miesięcy, można z dużym prawdopodobieństwem przypuścić, że podróżowali razem. S. miał bliżej nieokreślone sprawy z wojewodziną sandomierską Zofią z Krasińskich Tarłową; w rezultacie w r. 1752 otrzymał od niej obligacje na 20 tys. zł. W r.n. już z tytułem kapitana artylerii kor. (prawdopodobnie jednak był kapitanem w regimencie dragonii kaszt. sandomierskiego Antoniego Ossolińskiego) wyruszył jako opiekun Józefa Salezego Ossolińskiego w kolejną podróż po Europie. Zapewne w r. 1756 był z nim w Dreźnie, a w nieznanym bliżej czasie w Rzymie. W r. 1759 Ossoliński wstąpił do szkoły kadeckiej w Lunéville, niewykluczone, że S. towarzyszył mu jako opiekun przez część jego trzyletniego tam pobytu. W r.n. był S. w Ossolinie i prosił o przesłanie swoich kufrów do Kamieńca Podolskiego. W lipcu 1762 został majorem w regimencie łanowym gen. Antoniego Kossowskiego.

Gdy w porozumieniu z Radą Senatu z 25 X 1762 hetman w. kor. Jan Klemens Branicki zdecydował o wyprawieniu posła do Stambułu (Konstantynopola), wybrał do tej misji S-a, jako doświadczonego podróżnika, znającego języki i cieszącego się zaufaniem obozu republikańskiego. Dn. 31 I 1763 król August III wydał S-owi patent pułkownika («w wojsku» czyli tytularnego) w regimencie Kossowskiego. Dn. 23 II t.r. hetman sporządził instrukcję, w której nakazał mu podjąć w Stambule starania o powstrzymanie najazdów tatarskich na kresy i załatwienie sporu o przeprawę pod Jahorlikiem; zabronił składania na piśmie jakichkolwiek uwag dotyczących Rosji lub Prus, zalecał uzgadnianie działań z posłem Francji Ch. Gravierem de Vergennesem, porozumiewanie się z posłem Austrii H. Ch. E. Pencklerem, natomiast z saskim rezydentem F. Hübschem utrzymywanie jedynie luźnych kontaktów. Poufnym celem poselstwa było ostrzeżenie Porty o wzroście wpływów Rosji w Rzpltej. Oczekując na ferman i przewodnika S. spędził długi czas w Kamieńcu Podolskim; dotarły tam do niego kolejne depesze, zalecające m.in. powiadomienie Porty o wydarzeniach podczas reasumpcji Tryb. Lit. w Wilnie, o szykowanej przez «familię» konfederacji oraz o groźbie wtargnięcia wojsk rosyjskich w granice Rzpltej.

S. przybył do Stambułu 3 XI 1763, w dzień po ogłoszeniu tam wiadomości o śmierci Augusta III (zm. 5 X t.r.). Tymczasem prymas Władysław Łubieński zdecydował 20 X uwierzytelnić S-a jako posła od Rzpltej z misją oznajmienia o śmierci króla i 14 XI wystosował dla niego ekspedycję. Dn. 22 XI przyznano S-owi na koszty poselstwa 18 tys. zł (potem dorzucono jeszcze 1 tys. dukatów). Ze strony Branickiego zalecono zabiegi o poparcie dworu osmańskiego najpierw dla kandydatury saskiej, potem dla samego hetmana oraz przestrzeganie przed kandydaturą Stanisława Poniatowskiego, w tym przed możliwością jego małżeństwa z Katarzyną II. Dn. 24 II 1764 odbył S. publiczną audiencję u wielkiego wezyra Bahir Köse Mustafa Paszy. Wysłane po niej listy wezyra do hetmana i prymasa zapewniały o poparciu Porty dla «Piasta», ale również dla zasady nieinterwencji państw postronnych w sprawy elekcji. W liście do hetmana z kwietnia t.r. S. informował, że wielki wezyr sprzyja Branickiemu, lecz że Porta nie chce dawać wiary wieściom o obecności wojsk rosyjskich w Rzpltej. Mimo to hetman apelował, także przez S-a, o turecką pomoc wojskową. Również woj. wileński Karol Radziwiłł prosił w lipcu t.r. S-a o spowodowanie tureckiej interwencji po napaści wojsk rosyjskich i konfederackich na jego dobra, równocześnie zaś napływały z kraju kolejne apele o pomoc turecką. W celu nakłonienia Porty do podjęcia kroków w interesie stronników hetmana doradzono S-owi w przyjaznych dla republikantów kręgach w Stambule wystosowanie pisma do dworu tureckiego z żądaniami wspierania polskich wolności. S. miał jednak problemy z uzyskaniem sekretnej audiencji u wielkiego wezyra – doszło do niej w czerwcu 1764. Tymczasem na dworze osmańskim zdobyli przewagę przedstawiciele Rosji i Prus, którzy powstrzymali sympatyzującego z polskimi republikantami wielkiego wezyra; w rezultacie otrzymał S. na swe pismo odpowiedź wymijającą. Korespondował S. z wojewodziną wołyńską Teresą Ossolińską, proszącą go o informacje, kontaktował się z hetmanem lub jego współpracownikami, ks. Antonim Betańskim i star. brańskim Maciejem Starzeńskim. Jednak w trakcie sejmu konwokacyjnego woj. ruski August Czartoryski, jako generalny regimentarz, postanowił odwołać S-a ze Stambułu. Dn. 2 VI t.r. prymas Łubieński zawiadomił wielkiego wezyra o zawieszeniu w funkcji hetmana Branickiego i o cofnięciu S-owi upoważnienia do reprezentowania Rzpltej. Nowy poseł Tomasz Aleksandrowicz, który w czerwcu wyruszył po ferman, miał zawiadomić Portę, że S., odwołany przez reprezentujący cały naród sejm, jest obecnie jedynie przedstawicielem hetmana. W wyniku tych działań S-owi w Stambule cofnięto tain (diety). Znalazł się on w trudnej sytuacji materialnej, ponieważ jego niewielki majątek osobisty pochłonęły wydatki na zakup polskiego stroju i prezentów. Pozbawiony środków, zaciągnął liczne długi, które z kolei utrudniały wydostanie się ze Stambułu. W liście z 1 VIII Józef Salezy Ossoliński namawiał go do powrotu do kraju przez Wiedeń, gdzie saski rezydent J. Petzold wspomóglby go kwotą 300 tynfów na drogę, a on sam spowodowałby odzyskanie od Skorupki (zapewne Macieja) należnych jemu i S-owi 4 tys. fr. w złocie. Również w sierpniu szlachta pow. orszańskiego zwróciła się do sejmu elekcyjnego o wsparcie finansowe dla S-a.

Poselstwo w Stambule, cieszące się stale wsparciem ambasady Francji, było najważniejszym przedstawicielstwem zwolenników hetmana i orientacji sasko-republikańskiej, toteż wiązano z nim wciąż wiele nadziei. Jednak sytuacja S-a stawała się coraz trudniejsza. Pierwotny cel jego misji konfliktował go z uzyskującym w Rzpltej przewagę stronnictwem prorosyjskim oraz z kandydatem do tronu, a potem elektem, Stanisławem Poniatowskim. Wg własnych relacji, S. zachowywał ostrożność i neutralność, jednak jego posunięcia były śledzone i krytykowane przez posła Rosji A. Obrezkowa. Także w Polsce przedłużający się pobyt S-a obserwowano z nieufnością; sądzono, że odwlekał powrót, ponieważ nakłaniał Portę do zbrojnej interwencji na rzecz partii hetmańskiej. Wszystko to dodatkowo osłabiało pozycję S-a w Stambule, gdzie m.in. wskutek nacisków rosyjskich, zamierzano pozostawić listy Branickiego do wielkiego wezyra i do padyszacha (sułtana) Mustafy III bez odpowiedzi, a S-a odesłać bez audiencji pożegnalnej. Jednak po interwencji posła Vergennesa zrezygnowano z obraźliwych wobec hetmana gestów i 20 II 1765 wielki wezyr Mehmed Pasza (Muhsinzade Mehmed) przyjął S-a, a naczelny dragoman Porty wypytywał go m.in. o zasady elekcji w Rzpltej. W odpowiedziach S. unikał krytykowania reform przeprowadzonych przez sejm konwokacyjny.

Ostatecznie za długi S-a (kilka tys. zł) poręczył saski rezydent Hübsch i dzięki temu 7 IV 1765 mógł on opuścić Stambuł. Jednak na terytorium Rzpltej został zatrzymany i z polecenia Czartoryskiego (jako generalnego regimentarza) zrewidowany 28 V t.r. w Żwańcu przez regimentarza partii podolskiej, podkomorzego halickiego Tadeusza Dzieduszyckiego. Znalezione przy S-u papiery spisano, a szyfrowane do hetmana Branickiego zatrzymano do czasu dostarczenia klucza do szyfru. S. wykazywał chęć współpracy, tłumaczył powody przedłużenia pobytu w Stambule m.in. koniecznością otrzymania stosownego fermanu, zeznał, że przed wyjazdem spalił sekretną korespondencję i że od czasu elekcji nie podejmował żadnych kroków przeciw nowemu królowi, a nawet pod koniec pobytu naraził się posłowi francuskiemu. Dzieduszycki nakłonił S-a do napisania listu do dragomana Porty Skarlata Ghika z zapewnieniem, że sytuacja w Polsce pod nowym panowaniem rozwija się pomyślnie. Mimo to, do strat materialnych związanych z kosztami legacji doszło zasekwestrowanie S-owi żołdu. Po przybyciu do Warszawy S. przedłożył Gabinetowi 22 VI pisemne sprawozdanie ze swej misji, a 28 VI został przesłuchany przez Komisję Wojskową, która jednak nie znalazła podstaw do oskarżeń.

Dn. 20 XI 1765 zrezygnował S. z pułkownikostwa. Ponieważ rozważano wysłanie go na placówkę do Anglii, był w tej sprawie przyjmowany w styczniu r.n. przez Czartoryskiego. Odmówił jednak, skarżąc się na wydatki poniesione w Imperium Osmańskim, za które nie otrzymał spodziewanej rekompensaty. Dalsze losy S-a trudno ustalić; niewykluczone, że można go identyfikować z komisarzem Stankiewiczem w Białymstoku, zawiadującym w l. siedemdziesiątych i jeszcze w r. 1781 zapewne sprawami gospodarczymi.

 

Estreicher; – PSB (Branicki Jan Klemens, Dzieduszycki Tadeusz, Ossoliński Józef Salezy); – Niesiecki; – Repertorium der diplomatischen Vertreter aller Länder, Graz–Köln 1965 III; – Askenazy S., Dwa stulecia, W. 1910 II; Boyé P., La cour polonaise de Lunéville 1737–1766, Nancy 1926; Hist. dyplomacji pol., II; Konopczyński W., Konfederacja barska, 1991; tenże, Polska a Turcja, W. 1936; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, Kr. 1909–11; Zaleski B., Stosunki Polski z Portą Ottomańską na początku panowania Stanisława Augusta, „Roczn. Tow. Hist.-Liter. w Paryżu” 1869–70 s. 104–59; – Anafarta N., Kavala M., Osmanlý Imparatorluđu ile Lehistan (Polonya) arasýndaki münasebetlerle ilgili tarihi belgeler, Ýstanbul [b.r.w.], dokument nr 103; Jakubowski W., Listy Wojciecha Jakubowskiego do Jana Klemensa Branickiego, w: Muzeum Konstantego Świdzińskiego, W. 1882 VII 79; Matuszewicz M., Diariusz życia mego, Oprac. B. Królikowski, Z. Zielińska, W. 1986; Memoriał do Prześwietnych Stanów Rzeczypospolitej zgromadzonych na elekcję w roku 1764; [Radziwiłł K. S.], Korespondencja […] wojewody wileńskiego „Panie Kochanku” 1762–1790, Kr. 1888 s. 27, 32–3; – AGAD: Arch. Kameralne, III/324 s. 37, Arch. Roskie, sygn. LIX/55, L/47, Zbiór Branickich z Suchej, listy do J. K. Branickiego (w r. 2003 nie odnalezione w AGAD), Zbiór Czołowskiego, sygn. 320 k. 1; B. Czart.: rkp. 626 s. 273–331, rkp. 1993–1995 (także jako Istankijevič); B. Nauk. PAU i PAN w Kr.: rkp. 1142 t. II k. 112 v; Topkapi Saray Arşivi w Stambule: sygn. E7019/307; – Informacje Mariusza Machyni z Kr.

Maria Czeppe i Jerzy S. Łątka

 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
 

Postaci z tego okresu

 

w biogramy.pl

 

Józef Rufin Wybicki

1747-09-29 - 1822-03-10
pisarz
 

Jędrzej Śniadecki

1768-11-30 - 1839-05-11
chemik
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.